Na jednej ze ścian budynków Ośrodka Kształcenia Lotniczego PRz powstał mural lotniczy. Malowidło ma przypominać o lokalnych lotniczych tradycjach, popularyzować lotnictwo i inspirować przyszłych adeptów pilotażu do studiowania.
Obraz widać z drogi wojewódzkiej 878, jadąc z Rzeszowa w kierunku portu lotniczego w Jasionce, po lewej stronie. Mural namalowano na ścianie jednego z hangarów. Projekt jest ściśle powiązany z miejscem i miejscowością, w której się znajduje. Widać na nim pilota linii lotniczych – ojca, który trzyma na rękach dziecko, dziewczynkę wystylizowaną na pilotkę. Dziecko wskazuje na nadlatujący samolot szkoleniowy OKL. Na horyzoncie widać zabudowania portu lotniczego w Jasionce. Mural to inicjatywa pracowników Ośrodka.
- Chcieliśmy pokazać w czytelny i atrakcyjny sposób to lotnicze miejsce. Zasygnalizować, że jest to jednostka związana z awiacją, ze szkoleniem przyszłych pilotów. Ten mural ma także inspirować do lotnictwa przyszłe pokolenia. Mając to na względzie wspólnie z twórcą opracowaliśmy symboliczną wizualizację tych założeń. – mówi instr pil. Mieczysław Górak, dyrektor OKL PRz.
Autorem muralu jest sanocki artysta Arkadiusz Andrejkow znany m.in. z projektu pn. "Cichy Memoriał", w którym na ścianach starych, drewnianych budynków gospodarczych odtwarzał dawne fotografie – w tym m.in. te obrazujące szybownictwo w Bezmiechowej. Andrejkow tworzył już wcześniej malowidła związane z lotnictwem. Była to m.in. podobizna hrabiego Ostaszewskiego ze Wzdowa, pioniera tutejszej awiacji czy pochodzącego z Sanoka Ludwika Krempę – pilota z Dywizjonu 304, który latał samolotem Wellington.
Ten konkretny mural lotniczy, w Jasionce, od lat związanej z tą branżą to pierwsza tego rodzaju praca w okolicy i pierwsza tutaj, na pełnowymiarowym murze dla tego artysty. Powstał dzięki hojności sponsora związanego z lotnictwem, który chce pozostać anonimowy. (KH)